Uwielbiam organizować dodatkowe zajęcia tematyczne dla dzieci i młodzieży. Spalam na nich 200% swojej energii, ale jest totalny odjazd. Staram się więc wykorzystać każdą sposobność do dobrej, rozwijającej zabawy, a tym razem było totalne przeciwieństwo zeszłorocznej Calavery, jednorożcowe szaleństwo! Proponuję Wam trochę relaksu na koniec miesiąca i dyniowego jednorożca, wnoszącego dużo uśmiechu i kwiatowego zapachu....
Uwielbiam organizować dodatkowe zajęcia tematyczne dla dzieci i młodzieży. Spalam na nich 200% swojej energii, ale jest totalny odjazd. Staram się więc wykorzystać każdą sposobność do dobrej, rozwijającej zabawy, a tym razem było totalne przeciwieństwo zeszłorocznej Calavery, jednorożcowe szaleństwo!
Proponuję Wam trochę relaksu na koniec miesiąca i dyniowego jednorożca, wnoszącego dużo uśmiechu i kwiatowego zapachu.
Co potrzebujesz?
– ładna, kształtna dynia (średnia lub mała),
– biała lub kremowa farba akrylowa (już teraz wiem, że biała się lepiej prezentuje),
– gąbeczka do nakładania farby,
– gąbka florystyczna w kształcie koła,
– świeże kwiaty,
– patyczek do szaszłyków,
– plastelina,
– czarny marker.